Od dwóch dni planuję,
że w końcu opublikuję posta. Ale plany to nie wszystko. Ta chandra trzymająca
mnie od kilku dni była wynikiem obniżonej odporności, bo dzisiaj wylądowałam w
łóżku. Moi przyjaciele to Clodrex, chusteczki i kołdra. Pocieszają mnie kolejne
paczuszki, które przyniósł mi listonosz, ale o tym następnym razem. Dzisiaj
zajmiemy się skórą.
Mój drugi post dotyczący problemów z jakimi boryka się skóra
twarzy. Dzisiaj na dywanik bierzemy cerę tłustą. Najczęściej chyba spotykaną
wśród ludzi, którzy pojawiają się w gabinecie kosmetycznym. Czyli najbardziej
problematyczna.
Objawy i
charakterystyka:
- cera tłusta charakteryzuje się zwiększonym wydzielaniem
łoju oraz grubą warstwą rogową naskórka, przez co często ma odcień szarawy lub
żółtawy, a jej powierzchnia błyszczy się
- widoczne są ujścia
gruczołów łojowych w postaci rozszerzonych porów z zaskórnikami
- cera ta jest słabo ukrwiona, a łój skórny jest wydzielany
w nadmiernej ilości
- cera tłusta pojawia się zazwyczaj w okresie dojrzewania,
kiedy wzmaga się aktywność gruczołów wydzielania wewnętrznego i zewnętrznego
- ostatnio jednak dermatolodzy obserwują, że zdarza się również u kobiet po czterdziestym roku życia
- prawdopodobnie mają na to wpływ jakieś czynniki
środowiskowe- dieta, zanieczyszczenia powietrza i wody, ciągły stres- wpływają
niekorzystnie na funkcjonowanie skóry
- gruczoły łojowe stają się coraz bardziej wyczulone na
hormony, reagują z nadwrażliwością prowadzącą do zbyt szybkiej ich pracy
Reakcja na warunki
zewnętrzne i wewnętrzne:
- cera ta jest najmniej wrażliwa, dobrze reaguje na czynniki
atmosferyczne, takie jak wiatr, zimno i słońce oraz wodę i mydło
- słaby wpływ na nią mają bodźce zewnętrzne, dużo silniejsze
bodźce wewnętrzne, takie jak stres, zaburzenia hormonalne, napięcia nerwowe i
zaburzenia układu trawiennego
- cera tłusta charakteryzują się dużą odpornością na czynniki
chemiczne i środki higieniczne, dzięki czemu dość dobrze znosi kontakt z wodą i
mydłami
- stosunkowo późno rozpoczyna się proces jej starzenia
- zaletą tej cery jest również to, że w wieku starczym, czy
podeszłym, nie ulega patologicznemu wysuszeniu
- wadą są dość częste powikłania trądzikowe i skłonność do
tworzenia zmian zastoinowych oraz nieestetycznych, błyszczący wygląd
- wygląd cery tłustej poprawia się w miesiącach letnich, ze
względu na upłynnienie łoju pod wpływem ciepła, dzięki czemu, ma ona łatwiejszą drogę wydostania się
na zewnątrz, równomiernie pokrywa skórę i nie blokuje porów
- istnieją również przypadki cery tłustej przesuszonej z
rozszerzonymi naczynkami
- taka skóra przysparza wiele kłopotów i wymaga rozważnej
pielęgnacji
Przyczyny:
- przyczyną kłopotów z cerą tłustą i łojotokiem są męskie
hormony płciowe- androgeny, występujące także w niewielkich ilościach u kobiet,
u większości osób nie chodzi o ich nadmiar, lecz wrodzoną wrażliwość gruczołów
łojowych na bodźce hormonalne, pod wpływem ich intensywniej pracują ,
produkując nadwyżkę serum, czyli łoju czego konsekwencją jest przetłuszczania
się skóry
- dość często łojotokowi towarzyszy trądzik, bo serum może
rozmieszczać się po całej powierzchni skóry, powodując jej świecenie, może też
zalegać w gruczole zatkanym nie złuszczonymi komórkami naskórka, co powoduje
tworzenia się zaskórników, czasem wokół nich wytwarza się odczyn zapalny i w
wyniku zakażenia gruczołu bakteriami pojawia się ropna krosta
Pielęgnacja cery
tłustej
- pielęgnując skórę tłustą
należy przede wszystkim zadbać o uregulowanie pracy gruczołów łojowych,
polepszenia ukrwienia i zredukowanie grubej warstwy rogowej
- należy unikać środków pielęgnacyjnych działających
agresywnie, które mogłyby naruszać jej naturalna florę bakteryjną, przyczynić
się do naruszenia kwaśnego odczynu skóry, nadmiernie ją odtłuścić
- jeśli wystąpiłoby zachwianie płaszcza lipidowego skóry,
wówczas mogłaby ona przeistoczyć się ze skóry tłustej w odwodniona lub
trądzikową
- przy cerze tłustej najważniejsze jest odpowiednie jej
oczyszczenie, aby usunąć łój oraz zanieczyszczenia i nie dopuścić do zatkania
porów
- oczyszczać twarz powinno się dwa razy dziennie, a nawet
częściej, jeżeli istnieje taka potrzeba
- do oczyszczania twarzy używać trzeba łagodnie działających
preparatów, przeznaczonych do cery tłustej
- najlepiej stosować preparaty myjące stosowane z wodą
- również istotne jest utrzymanie prawidłowego pH skóry
- kremy do cery tłustej, nawilżające emulsje, które
nawilżają, a jednocześnie nie zawierają tłuszczu
- odpowiednie są również kremy i podkłady matujące, które
zapobiegają świeceniu twarzy poprzez hamowanie wydzielania łoju
- opalanie przy cerze tłustej jest wskazane, nie należy
jednak przesadzać z jego czasem i natężeniem
- słońce przy tej cerze nie powoduje tak szybkiego
powstawania zmarszczek, jak przy cerze suchej
- jednak nawet i tu
dbać należy, aby skóra nie była odwodniona
Wiele z Was
pyta mnie o różne zabiegi. Jak pozbyć się rozszerzonych porów, zaskórników i
zahamować łojotok. Tutaj kilka odpowiedzi.
źródło youtubowiczki.pl
Zabiegi jakie
możemy wykonywać w gabinecie aby poprawić jej stan:
- zabiegi pielęgnacyjne cery tłustej w młodym wieku
ograniczają się do zabiegów czyszczenia
skóry i właściwej pielęgnacji domowej
- miedzy 25 a 30 rokiem życia w zależności od stanu skóry
można wprowadzić zabiegi: regulujące pracę gruczołów łojowych, zwężające pory
skórne, złuszczające naskórek, nawilżające, dotleniające, poprawiające mikro
krążenie w skórze
- alternatywą tradycyjnego oczyszczania skóry może być oczyszczanie
ultradźwiękami- kawitacja. To delikatniejszy zabieg polegający na złuszczaniu
naskórka i głębokim oczyszczaniu porów za pomocą intensywnego prądu wody
wtłaczanego do porów skóry wraz z fala ultradźwiękową. Ultradźwięki poza
rozpuszczeniem wierzchniej warstwy naskórka umożliwiają też wprowadzanie w głąb
skóry substancji hamującej łojotok.
- dla cery tłustej nadają się idealnie zabiegi złuszczania
naskórka za pomocą kwasów owocowych: AHA- alfahydroksykwasów i BHA-
betahydriksykwasów lub aminokwasów.
- zabieg złuszczania – peeling chemiczny- wykonujemy
najczęściej z użyciem kwasu glikolowego, mlekowego, cytrynowego, winowego,
jabłkowego. Kwasy owocowe powodują rozluźnienie komórek naskórka.
Zabieg wykonuje się coraz większym stężeniem od 15 % do 30%.
Polega on na wmasowaniu w skórę roztworu kwasowego w postaci żelu lub kremu.
Efekt zabiegu polega na osłabieniu przetłuszczania się skóry, ściągnięciu
rozszerzonych por skórnych, wygładzeniu blizn po trądzikowych, redukcji
przebarwień. Aby efekt był trwalszy i lepszy, trzeba poddać się trzem – pięciu
zabiegom w odstępach dwu – trzy tygodniowych.
- mechaniczne usuniecie zrogowaciałych komórek naskórka
można także wykonać za pomocą mikrodermabrazji. Zabieg wykonuje się za pomocą
specjalnego urządzenia wyrzucającego kryształki i wysysającego starty naskórek.
Aby uzyskać dobre rezultaty trzeba przeprowadzić serie zabiegów.
- do złuszczania naskórka
cery tłustej wykorzystuje się również peeling azjatycki. Peeling ten
oparty jest na różnych mieszankach ziół, minerałów i wodorostów, soli morskiej,
olejków, fitohormonów. Wygładza skórę, delikatnie ściąga rozszerzone pory,
poprawia ukrwienie, redukuje tworzenie się zaskórników i wyprysków, likwiduje
drobne, bardzo płytkie blizny, rozjaśnia przebarwienia.
- przy cerze tłustej sprawdzają się także zabiegi
jonoforezy. Za pomocą prądu galwanicznego wprowadza się do skóry odpowiednie
preparaty : przeciwłojotokowe, nawilżające, stymulujące.
- w gabinecie kosmetycznym możemy skutecznie działać na
skórę dzięki różnego rodzaju maskom. W przypadku cery tłustej odpowiednie są
maski rozmiękczające, parafinowe, samogrzejące, ściągające i oczyszczające oraz
maski algowe.
- maski rozmiękczające zwane inaczej rozgrzewającymi stosuje
się do rozmiękczania cer zanieczyszczonych i tłustych. Ułatwiają one wykonanie
zabiegu oczyszczania, rozpulchniają skórę oraz przygotowują ją do działania
pozostałych masek. Ponadto maski rozgrzewające przyczyniają się do poprawy
ukrwienia i odżywienia skóry, mają działanie aseptyczne, lecznicze i oczyszczające.
- maska samogrzejąca
z błota morskiego może być stosowana w celu rozgrzania skóry przed
zabiegiem oczyszczania. Oprócz tego ma działanie dotleniające i relaksujące,
powoduje przekrwienie skóry. Niektóre z masek przyczyniają się do poprawy pracy
gruczołów łojowych
- maskę ściągającą stosuje się w celu zamknięcia porów po
zabiegu czyszczenia skóry twarzy. Zawiera ona miedzy innymi tlenek cynku,
kredę, kaolin. Maski ściągające można wzbogacić przez rozprowadzenie ich w
różnego rodzaju naparach ziołowych
- maska oczyszczająca służy do usuwania zrogowaciałego
naskórka , oczyszczania skóry z zanieczyszczeń i wydzieliny łojowej, rozświetla
cerę, likwiduje szarawy odcień, nadaje jej zdrowy wygląd.
- maska algowa działa regeneracyjnie dzięki składnikom
odżywczym oraz reguluje pracę gruczołów łojowych cera po zastosowaniu maski
jest gładka i świetlista, poprawia się ukrwienie skóry
Mam nadzieję,
że Was nie zanudziłam. Chciałam żeby było krótko i zwięźle, a wyszło jak
zwykle. Z jakimi problemami Wy się borykacie? Chodzicie regularnie do gabinetów
kosmetycznych czy macie naturę Samosi?
Dusiołku, chwała Ci za te posty :) Co prawda sama mam cerę raczej mieszaną, nieco wrażliwą, ale warto poczytać takie informacje, zawsze można komuś innemu je przekazać :). Apropo- Dusiołku, pisałaś już o mieszanej cerze? Bo albo źle szukam albo nie mogę znaleźć :) Pozdrawiam ! :*
OdpowiedzUsuńO mieszanej też będzie z całą pewnością. :) Staram się przeplatać posty, bo nie każdy lubi takie tasiemce.
UsuńO, to już się cieszę :)) A posty jak najbardziej niech będą długie, niech naród się nie odzwyczaja od czytania :D ściskam!
Usuńmam cerę tłustą, ale również naczynkową :( kiedyś używałam peelingów mechanicznych, ale w ostatnich latach moja skóra zaczęła reagować na nie wzmożonym rumienieniem przez kilka godzin; teraz oczyszczam ją głównie maseczkami oczyszczającymi/glinkami/algami.
OdpowiedzUsuńzamówiłam również z BU tonik z kwasami PHA, w przyszłym miesiącu zacznę kurację :)
bardzo ciekawy post, nie uważam, aby był rozwlekły :)
Naczynka to ostatnio moja zmora. Dusiołku będzie jakiś taki "rozwlekły" post o nich? :P
UsuńOj, cera naczyniowa to moje małe "ała". :) Mogę o niej godzinami... nie wiem więc czy z tego elaborat nie wyjdzie. :D Już niedługo.
Usuńsuper :) chętnie poczytam :)
Usuńmuszę przyznać, że od kiedy przerzuciłam się na hydrolaty i serum na naczynka z BU jest lepiej z moją cerą :) niedługo naskrobię coś na ten temat :)
też czekam na post o cerze naczynkowej:)
OdpowiedzUsuńi bede obserwowac:)
Ja mam raczej naturę Samosi, do gabinetów nie chodzę :) Moja cera jest bardzo dziwna. Niby sucha, wrażliwa a mam zatkane pory i gdzieniegdzie paru nieprzyjaciół :(
OdpowiedzUsuńMożesz mieć skórę mieszaną. Całość jest sucha?
UsuńTak a'propo cer. Nigdy nie jest tak, że na skórze suchej nie może być zaskórników czy pojedynczych krost(szczególnie w okresie burz hormonalnych). W niektórych obszarach takich jak nos czy czoło może mieć zanieczyszczone ujścia gruczołów, bo jakąś ilość łoju też wytwarza.
ja bym nie powiedziała że cera tłusta dobrze znosi zmiany pogodowe, wiatr czy mróz ani wodę i mydło. cera tłusta jest wbrew pozorom bardzo wrażliwą i trzeba być bardzo ostrożną przy pielęgnacji....
OdpowiedzUsuńKażda skóra może być wrażliwa, ale wtedy priorytetem jest jej wrażliwość jeśli chodzi o pielęgnację. A jeśli skóra nie jest gruba i odporna, a ma problemy z łojotokiem i wypryskami to znaczy że jest trądzikowa to to trochę inny rodzaj cery.
Usuńa ja czasem chciałabym mieć cerę tłustą, bo mam dość swojego suchara.. ale wiem, że z każdą są problemy i chyba każdy by coś zmienił :) świetnie się Ciebie czyta Dusiołku :)
OdpowiedzUsuńja miałam straszne problemy z cerą, przede wszystkim trądzik na który nic nie działało...dlatego zdecydowałam się na Izotek, (miałam straszne obawy co do tego leku, bo nasłuchałam sie wiele opinii, jakie powoduje skutki uboczne itd...)ale nie zaluje, od czasu do czasu cos tam wyskoczy, ale efekty sa rewelacyjne! nie mam juz nawet problemu ze świeceniem :)
OdpowiedzUsuńa po jakim czasie od stosowania izoteku zmniejszyło sie przetłuszczanie u Ciebie ;] ?
UsuńTeż borykam sie z tłustą cerą i dała mi nieźle do wiwatu!
OdpowiedzUsuńLubisz kosmetyki firmy Sleek Make UP - zapraszam na rozdanie!
Ja ma naturę, jak to nazwałaś, "Zosi samosi". Staram się sama radzić z moją tłustą cera, choć oczywiście korzystam z porad dermatologa. Zazwyczaj jednak jest tak, że ja coś proponuję, a lekarz po prostu wypisuje mi receptę. W chwili obecnie jestem pogodzona z moją cerą, nie jest idealna, ale tragicznie też nie jest.
OdpowiedzUsuńWspanialy artykuł. Bardzo pomzkach bardzo pocny. Ja borykam sie z rozszerzonymi porami w okolicach nosa i co jakis czas wyskakuja mi pryszcze na brodzie. Ale najwiekszym problemem sa czarne kropki na nosie. Walcze z nimi juz pare dobrych lat i nic. KOsmetyki pielegnacyjne oczyszczaja je na krotki czas a potem znowu to samo. Odkad zaczelam sie malowac (jakies 2 lata) pory w okolicach nosa i troszke na policzkach strasznie sie powiekszyly. Dawniej nie mialam takiego problemu. Probuje roznych maseczek zwerzajacych pory ale efekty sa bardzo krotkotrwale;/
OdpowiedzUsuńŚwietny artykuł! Ja borykam się z rozszerzonymi porami i czarnymi zaskórnikami. Planuję się w najbliższym czasie wybrać do gabinetu żeby zrobić ją konkretniej oczyścić ;)
OdpowiedzUsuń