czwartek, 17 października 2013

Na poważnie. Łuszczyca.

Ostatnio nie mam czas ani możliwości malować paznokci, post o pielęgnacji się szykuje, ale jest kilka tematów z serii ‘skórnych’, które chciałabym jeszcze poruszyć. Ostatnio dość często spotykam się z problemami skórnymi, które o dziwo, dotykają dość dużej części społeczeństw. Trądzik różowaty, łuszczyca czy alergie skórne? Wszystkie z nich wywoływane są różnymi czynnikami, które zwykle niestety siedzą w nas samych. Nasz układ odpornościowy to zmyślny system, ale czasami zawodzi i buntuje się przeciwko nam.

Dlaczego o łuszczycy akurat? Bo wiedza społeczeństwa na temat tego problemu jest niestety bardzo uboga. Mylona jest ona z wieloma innymi chorobami, nawet z grzybicą. Ludzie sądzę, że jest zaraźliwa, a zmiany na skórze i we włosach wynikają z zaniedbania. Nic bardziej mylnego.

Może na początku kilka mądrych słów. 
Czym jest łuszczyca i z czego wynika?
Łuszczyca to inaczej parakeratoza, czyli zaburzenie rogowacenia polegająca na niepełnym cyklu tego procesu. To jakby nasza skóra przechodziła zbyt szybko przez cały ten proces, a jego końcowy wytwór nie jest zwykła łuską rogową. Cały obraz skóry w miejscu zapalnym się zmienia. W naskórku łuszczycowym jest 10 razy większa synteza DNA, 3 razy więcej podziałów komórkowych, które zachodzą 4 razy szybciej niż powinny.

Skąd się bierze?
Jej podłoża są tak różne jak jej objawy i osoby na nią chorujące. Zwykle w definicji podaje się, że łuszczyca jest uznawana za chorobę autoimmunologiczną uwarunkowaną genetycznie. Typ dziedziczenia łuszczycy jest złożony, wielogenowy. Oznacza to, że choroba może występować u wielu członków jednej rodziny, chociaż jej występowanie u rodziców wcale nie musi oznaczać, że zachorują również dzieci. Wieloletnie i wielokierunkowe badania udowodniły istotną rolę procesów autoimmunologicznych w rozwoju zmian chorobowych. Można powiedzieć, że układ immunologiczny zwraca się przeciwko własnym komórkom skóry.
Istnieją dwa typy łuszczycy. Typ I czyli tzw. ‘rodzinny’, który charakteryzuje się ujawnieniem przed 40r.ż., charakteryzują go częste nawroty i rozległe rozsiewy. Natomiast typ II pojawia się najczęściej po 40stce i ma łagodniejszy przebieg.

Wniosek jest jeden i bardzo ważny: Łuszczyca nie jest chorobą zakaźną!

Pierwsze objawy i czynniki nasilające chorobę.
Są nimi czerwonobrunatne lub lekko zaróżowione plamki pojawiające się na skórze, tylko nieznacznie wypukłe, pokryte srebrzystą lub srebrzystoszarą, nawarstwiającą się przesuszoną skórą, tzw. łuską. Zmiany te najczęściej pojawiają się na łokciach, kolanach, w okolicach kości krzyżowej, pośladków, na dłoniach, stopach oraz skórze głowy porośniętej włosami. Bardzo charakterystyczny jest też objaw pojawiający się na płytce paznokcia. Najpierw płytka staje się matowa, szara, popękana z charakterystycznymi zagłębieniami, może pojawić się też tzw. plamy olejowe, czyli żółtobrunatne zmiany pod płytką.
Postraszę Was trochę. Zdjęcia z atlasu dermatologicznego.





Łuszczyca występująca we włosach zdarza się równie często.



Czynniki wpływające na nasilenie choroby:
1. Dieta. Trzeba modyfikować ją tak aby zawierała jak najwięcej tłuszczy nienasycownych, typu OMEGA 3,6,9. Należy unikać mięsa wieprzowego, podrobów, czekolady, kawy, kakao, warzyw strączkowych, surowych jabłek, ostrych przypraw i octu!
2. Tryb życia. Stres to największy wróg osób z łuszczycą.
3. Używki. Alkohol, papierosy.
4. Uszkodzenia mechaniczne skóry, które wywołują zwykle fale i nowe ogniska zapalne.
5. Opalanie i nie mowa tutaj o zdrowej dawce promieni słonecznych, które skórze łuszczycowej pomagają!
6. Nieodpowiednia pielęgnacja. I tu zaczyna się temat rzeka.

Nie będę się rozwodzić nad metodami leczenia łuszczycy, o tym opowie każdy dermatolog, z którym będziecie mieć do czynienia. Moją domeną jest pielęgnacja, więc zróbmy krótki przegląd kosmetyków dla skór łuszczycowych i tych jak najbardziej odpowiednich.
Czego powinniśmy unikać?
Na pewno substancji drażniących i wysuszających skórę, tak samo jak środków silnie działających. Odpada w składzie alkohol (nawet w składzie perfum), kwasy owocowe, retinol, drobinki ścierające i konserwanty.
Skórę po zdjęciu łuski (mogą do tego służyć preparaty na bazie kawasu salicylowego czy mocznika) należy traktować delikatnie i z umiarem. Najważniejsze jest jej nawilżenie i natłuszczenie. Sprzymierzeńcami będą
- mocznik o stężeniu powyżej 10%, ale tylko pod kontrolą lekarza,
 -emolienty na bazie parafiny, które zapobiegną utracie wody,
- kwas hialuronowy,
- dziegcie, które mają właściwości zapobiegające proliferacji i przeciwzapalne
- ichtiol, który łagodzi podrażnienia i zmniejsza świąd,
- olejki, może być prawie każdy, począwszy od oliwy z oliwek, skończywszy na oliwce bambino
- allantoina, zadziała łagodząco i gojąco
- masło shea, masło kakaowe, ładnie natłuszcza i regeneruje
- Glycocol, który ma działania przeciwświądowe
- wosk pszczeli, odbudowuje płaszcz hydro-lipidowy, co zapewnia skórze ochronę
Jest jeszcze jedna istotna rzecz. Nie zapominajcie o częstej zmianie gąbki, lub w ogóle o niej zapomnijcie! Może uszkadzać skórę, a w jej wnętrzu często gromadzą się chorobotwórcze bakterie.

Może teraz o bazie kosmetyków, które przeznaczone są typowo dla skór z łuszczycą, ale też tych, które według mnie nadają się do jej pielęgnacji.

Nie sposób w tym przypadku nie wspomnieć o serii kosmetyków marki Pharmaceris z literką P. Ta firma dba o skóry z różnymi problemami, nawet te po radioterapii, za co dla nich mam dużego plusa. Dzięki Eriski!
Tutaj znajdziemy nie tylko pielęgnację do twarzy i ciała, ale też preparaty myjące. Wszystkie, z wyjątkiem kremu do ciała, mają względnie neutralny zapach i są przystępne w stosowaniu. Żel do mycia ciała i głowy, świetnie koi swędzącą skórę głowy i przede wszystkim nie zwiększa przetłuszczania włosów. Tak, sama próbowałam. J
Zawierają jasny ichtiol, duże ilości składników nawilżających, łagodzących i natłuszczających.

Kolejnymi na tapecie są balneokosmetyki z Buska- Zdroju, do których należy żel borowinowo- solankowy, Buski żel siarczkowy, maski siarczkowej do pielęgnacji ciała oraz żel siarczkowy do kąpieli i aromaterapii. Ich dostępność jest za to bardzo mała, ale słyszałam na ich temat dobre opinie.

Warto spróbować też kosmetyków typowo aptecznych. Wymienię kilka linii i marek, które nie są przeznaczone bezpośrednio dla skór łuszczycowych, ale są równie łagodne i polecane.
- Avene Trixera, krem zmiękczający do skóry bardzo suchej oraz zmiękczająca emulsja do kąpieli,
- SVR, Topialyse. Kosmetyki z wyciągiem z ogórecznika, witaminą E oraz odkażającym kwasem mlekowym,
- Bioderma Atoderm. Krem emolientowy oraz łagodzący podrażnienia,
- Iwostin, Skóra odwodniona
- La Roche-Posay Hydraphase, balsam natłuszczający
- Oilatum, emulsja i płyn do kąpieli leczniczej
- Emolium, emulsja do kąpieli, oliwka do ciała z lipidami, krem specjalny, krem barierowy

Trochę się tego uzbierało, jednak nie chciałem podchodzić do tematu pobieżnie. Starałam się czytać składy kosmetyków i pytać osoby chore na AZS czy łuszczycę o opinię na ich temat by zebrać dla Was taką bazę.
Proszę też o to żebyście nie były obojętne na wszelkie zmiany występujące na waszej skórze. Lepiej udać się do dermatologa niż próbować samoleczenia. 

Jeśli przetrwałyście ten artykuł jesteście wielkie, ja sama "męczyłam" się nad nim kilka tygodni. I teraz mam pytanie.
Chcecie więcej takich wywodów?

Do napisania!

Dusia

19 komentarzy:

  1. na szczęście łuszczycy nie mam, uff. ale dobrze wiedzieć takie rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To straszna choroba, na blogspocie o łuszczycy teraz głośno! To kolejny wpis, który czytam o tej chorobie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam pojęcia czy jest głośno, ale poraża mnie niewiedza ludzi. Sama miałam taki przypadek w pracy. Może niewiele osób przeczyta ten post, bo nudny, bo za długi, ale chodziło mi o to by trafił do tych którzy rzeczywiście chcą się czegoś dowiedzieć.

      Usuń
    2. To prawda ja choruję i totalnie wkurza mnie niewiedza ludzi ktorza powielają zasłyszane schematy i radzą mi
      A tak naprawde nie wiedzą o czym mowią

      Usuń
  3. Post ciekawy, mądry, pouczający i przydatny :-D. Wspaniały krem na łuszczyce to Synchro firmy GERNETIC -firma francuska profesjonalna z dermokosmetykami. Ogółem jest to krem regeneracyjny, sprawdza sie takze przy atopowym zapaleniu skory itp. Firma ta jest malo znana w Polsce, do niedawna byl tylko jeden szkoleniowiec w Polsce. Kiedys napisze u siebie posta o tych kosmetykach. Ich dzialanie jest niesamowite, a tajemnica tkwi w technologi a nie skladnikach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam tą markę, bardzo dobrze. :) I Synchro sama używałam przez prawie 2 lata, jako regenerator. Działa cuda. Pisz o nich, bo warto. Szkoda,że kosmetyki są tak trudno dostępne.

      Usuń
  4. Jejku.. te zdjęcia są przerażające. Mam nadzieję, że nigdy nie nabawię się tego problemu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój tata cierpi na łuszczycę !
    Jego cialo jest całe w łusce .
    Od kiedy sięgam pamięcią leczy się , przechodzi rózne kuracje ,ale "zadowalające" efekty są niestety krótkotrwałe .
    Jest to okropna i strasznie męcząca przypadłość , mam nadzieję ,że u mnie po 40-stce nic się nie pojawi !!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznasz mi, ze ludzie źle ją postrzegają? To okropne, ale prawdziwe. Życie tych ludzi zmienia się diametralnie po wykryciu choroby.

      Usuń
  6. Dusiołku , ja tak z innej "beczki" . Gdzies na blogu ktorym widzialam Twoj komentarz o kwasam z Mesoestetic... Bardzo proszę napisz do mnie na maila kosmetolozkaa@gmail.com. Chcę Cię o coś zapytać :).

    OdpowiedzUsuń
  7. osttanio na powiece pojawił mi się różowo-czerwony (w pierwszej fazie wyglądający jak poparzenie) placek, Clotrimazolum załagodziło temat ale łuszczy mi się w tym miejscu skóra do dziś
    Mam na pewno uczulenie na metal objawiający się liszajami dlatego unikam ciągłego noszenia bransoletek i łańcuszków
    Pomyślałam, że to jakaś reakcja alergiczna ale wpadłam też w sieci na tematy łuszczycy
    szczerze się wystraszyłam tym bardziej, że babcia zmaga się z tym? lub czyś podobnym :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwykle to po prostu objawy alergii skórnych. Też mam uczulenie na nikiel, dlatego dopadają wszelkie kolczyki, a nawet wsuwki do włosów z niklem. To miejsce zwykle robi się zaczerwienione i zapuchnięte, swędzi. :/
      Ale jeśli będzie się to pojawiać częściej udaj się do dermatologa, bo to nie żarty. Ta mało zaawansowana często pozostaje niezdiagnozowana, bo daje słabe objawy.

      Usuń
  8. Dotyczy mnie problem łuszczycy, która została prawidłowo zdiagnozowana przez 40 r.ż do tego jeszcze dochodzą zmiany atopowe, które od dłuższego czasu mam uśpione ale z kolei zmiany łuszczycowe stały się nasilone. Na szczęście od kiedy trafiłam na świetnego dermatologa jest łatwiej. W mojej rodzinie nikt nie kojarzy tej choroby, ale z kolei ponad 50 lat temu i więcej ludzie też inaczej do tego podchodzili. Ciężko jest też dotrzeć do całej rodziny i w rezultacie odpuściłam sobie takie poszukiwania.

    Możesz coś więcej napisać na temat GERNETIC? możliwe, że będę miała możliwość dostępu i zaciekawiłyście mnie komentarzem powyżej.
    Pharmaceris P stosowałam przez jakiś czas, niezła jest ta seria i faktycznie zasługuje na uwagę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Łuszczycę można trwale i całkowicie wyleczyć. Zobacz:
    www.wydawnictwopandora.pl
    Pozdrawiam
    Helena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam do przeczytania artykułu: http://dermatolog.lekarzekatowice.pl/art_luszczyca.html

      Usuń
  10. Całe szczęście że zdjęcia się nie wyświetlają. Łuszczyca to okropna choroba, bardzo trudna do wyleczenia. Jeśli ktoś szuka dobrej przychodni dermatologicznej we Wrocławiu to polecam tą http://www.euroimmundna.pl/schorzenia2. Robiłam w niej wszelkie badania związane z łuszczycą

    OdpowiedzUsuń
  11. Niestety to ciężka choroba, która odbiera pewność siebie. Też długo szukałam cudownej maści, która mnie wyleczy, ale niestety. Większość tylko chwilowo pomagała, a o maściach ze sterydami nie ma mowy. Jednak raz natrafiłam na maść https://dermacea.pl i stosuję ją do dzisiaj.

    OdpowiedzUsuń

- See more at: http://blogujteraz.blogspot.com/2013/02/jak-wstawic-wysuwany-like-box.html#sthash.ZurATCOE.dpuf