Ostatnio nie mam czas ani możliwości malować paznokci, post
o pielęgnacji się szykuje, ale jest kilka tematów z serii ‘skórnych’, które
chciałabym jeszcze poruszyć. Ostatnio dość często spotykam się z problemami
skórnymi, które o dziwo, dotykają dość dużej części społeczeństw. Trądzik
różowaty, łuszczyca czy alergie skórne? Wszystkie z nich wywoływane są różnymi
czynnikami, które zwykle niestety siedzą w nas samych. Nasz układ odpornościowy
to zmyślny system, ale czasami zawodzi i buntuje się przeciwko nam.
Dlaczego o łuszczycy akurat? Bo wiedza społeczeństwa na
temat tego problemu jest niestety bardzo uboga. Mylona jest ona z wieloma
innymi chorobami, nawet z grzybicą. Ludzie sądzę, że jest zaraźliwa, a zmiany
na skórze i we włosach wynikają z zaniedbania. Nic bardziej mylnego.
Może na początku kilka mądrych słów.
Czym jest łuszczyca i z czego wynika?
Łuszczyca to inaczej parakeratoza, czyli zaburzenie
rogowacenia polegająca na niepełnym cyklu tego procesu. To jakby nasza skóra przechodziła
zbyt szybko przez cały ten proces, a jego końcowy wytwór nie jest zwykła łuską
rogową. Cały obraz skóry w miejscu zapalnym się zmienia. W naskórku
łuszczycowym jest 10 razy większa synteza DNA, 3 razy więcej podziałów
komórkowych, które zachodzą 4 razy szybciej niż powinny.
Skąd się bierze?
Jej podłoża są tak różne jak jej objawy i osoby na nią
chorujące. Zwykle w definicji podaje się, że łuszczyca jest uznawana za chorobę
autoimmunologiczną uwarunkowaną genetycznie. Typ dziedziczenia łuszczycy jest
złożony, wielogenowy. Oznacza to, że choroba może występować u wielu członków
jednej rodziny, chociaż jej występowanie u rodziców wcale nie musi oznaczać, że
zachorują również dzieci. Wieloletnie i wielokierunkowe badania udowodniły
istotną rolę procesów autoimmunologicznych w rozwoju zmian chorobowych. Można
powiedzieć, że układ immunologiczny zwraca się przeciwko własnym komórkom
skóry.
Istnieją dwa typy łuszczycy. Typ I czyli tzw. ‘rodzinny’,
który charakteryzuje się ujawnieniem przed 40r.ż., charakteryzują go częste
nawroty i rozległe rozsiewy. Natomiast typ II pojawia się najczęściej po 40stce
i ma łagodniejszy przebieg.
Wniosek jest jeden i bardzo ważny: Łuszczyca nie jest chorobą zakaźną!
Pierwsze
objawy i czynniki nasilające chorobę.
Są nimi czerwonobrunatne lub lekko zaróżowione plamki
pojawiające się na skórze, tylko nieznacznie wypukłe, pokryte srebrzystą lub
srebrzystoszarą, nawarstwiającą się przesuszoną skórą, tzw. łuską. Zmiany te
najczęściej pojawiają się na łokciach, kolanach, w okolicach kości krzyżowej,
pośladków, na dłoniach, stopach oraz skórze głowy porośniętej włosami. Bardzo
charakterystyczny jest też objaw pojawiający się na płytce paznokcia. Najpierw
płytka staje się matowa, szara, popękana z charakterystycznymi zagłębieniami, może
pojawić się też tzw. plamy olejowe, czyli żółtobrunatne zmiany pod płytką.
Postraszę Was trochę. Zdjęcia z atlasu dermatologicznego.
Łuszczyca występująca we włosach zdarza się równie często.
Czynniki wpływające na nasilenie choroby:
1. Dieta. Trzeba modyfikować ją tak aby zawierała jak
najwięcej tłuszczy nienasycownych, typu OMEGA 3,6,9. Należy unikać mięsa
wieprzowego, podrobów, czekolady, kawy, kakao, warzyw strączkowych, surowych
jabłek, ostrych przypraw i octu!
2. Tryb życia. Stres to największy wróg osób z łuszczycą.
3. Używki. Alkohol, papierosy.
4. Uszkodzenia mechaniczne skóry, które wywołują zwykle fale
i nowe ogniska zapalne.
5. Opalanie i nie mowa tutaj o zdrowej dawce promieni
słonecznych, które skórze łuszczycowej pomagają!
6. Nieodpowiednia
pielęgnacja. I tu zaczyna się temat rzeka.
Nie będę się rozwodzić nad metodami leczenia łuszczycy, o tym
opowie każdy dermatolog, z którym będziecie mieć do czynienia. Moją domeną jest
pielęgnacja, więc zróbmy krótki przegląd kosmetyków dla skór łuszczycowych i
tych jak najbardziej odpowiednich.
Czego powinniśmy unikać?
Na pewno substancji drażniących i wysuszających skórę, tak
samo jak środków silnie działających. Odpada w składzie alkohol (nawet w
składzie perfum), kwasy owocowe, retinol, drobinki ścierające i konserwanty.
Skórę po zdjęciu łuski (mogą do tego służyć preparaty na
bazie kawasu salicylowego czy mocznika) należy traktować delikatnie i z
umiarem. Najważniejsze jest jej nawilżenie i natłuszczenie. Sprzymierzeńcami
będą
- mocznik o stężeniu powyżej 10%, ale tylko pod kontrolą
lekarza,
-emolienty na bazie
parafiny, które zapobiegną utracie wody,
- kwas hialuronowy,
- dziegcie, które mają właściwości zapobiegające proliferacji
i przeciwzapalne
- ichtiol, który łagodzi podrażnienia i zmniejsza świąd,
- olejki, może być prawie każdy, począwszy od oliwy z oliwek,
skończywszy na oliwce bambino
- allantoina, zadziała łagodząco i gojąco
- masło shea, masło kakaowe, ładnie natłuszcza i regeneruje
- Glycocol, który ma działania przeciwświądowe
- wosk pszczeli, odbudowuje płaszcz hydro-lipidowy, co
zapewnia skórze ochronę
Jest jeszcze jedna istotna rzecz. Nie zapominajcie o częstej zmianie gąbki, lub w ogóle o niej
zapomnijcie! Może uszkadzać skórę, a w jej wnętrzu często gromadzą się
chorobotwórcze bakterie.
Może teraz o bazie
kosmetyków, które przeznaczone są typowo dla skór z łuszczycą, ale też
tych, które według mnie nadają się do jej pielęgnacji.
Nie sposób w tym przypadku nie wspomnieć o serii kosmetyków
marki Pharmaceris z literką P. Ta
firma dba o skóry z różnymi problemami, nawet te po radioterapii, za co dla
nich mam dużego plusa. Dzięki Eriski!
Tutaj znajdziemy nie tylko pielęgnację do twarzy i ciała, ale
też preparaty myjące. Wszystkie, z wyjątkiem kremu do ciała, mają względnie
neutralny zapach i są przystępne w stosowaniu. Żel do mycia ciała i głowy,
świetnie koi swędzącą skórę głowy i przede wszystkim nie zwiększa
przetłuszczania włosów. Tak, sama próbowałam. J
Zawierają jasny ichtiol, duże ilości składników nawilżających,
łagodzących i natłuszczających.
Kolejnymi na tapecie są balneokosmetyki
z Buska- Zdroju, do których należy żel borowinowo- solankowy, Buski żel
siarczkowy, maski siarczkowej do pielęgnacji ciała oraz żel siarczkowy do
kąpieli i aromaterapii. Ich dostępność jest za to bardzo mała, ale słyszałam na
ich temat dobre opinie.
Warto spróbować też kosmetyków
typowo aptecznych. Wymienię kilka linii i marek, które nie są przeznaczone
bezpośrednio dla skór łuszczycowych, ale są równie łagodne i polecane.
- Avene
Trixera, krem zmiękczający do skóry bardzo suchej oraz zmiękczająca
emulsja do kąpieli,
- SVR, Topialyse.
Kosmetyki z wyciągiem z ogórecznika, witaminą E oraz odkażającym kwasem
mlekowym,
- Bioderma Atoderm.
Krem emolientowy oraz łagodzący podrażnienia,
- Iwostin, Skóra
odwodniona
- La
Roche-Posay Hydraphase, balsam natłuszczający
- Oilatum, emulsja
i płyn do kąpieli leczniczej
- Emolium, emulsja
do kąpieli, oliwka do ciała z lipidami, krem specjalny, krem barierowy
Trochę się tego uzbierało, jednak nie chciałem podchodzić do
tematu pobieżnie. Starałam się czytać składy kosmetyków i pytać osoby chore na
AZS czy łuszczycę o opinię na ich temat by zebrać dla Was taką bazę.
Proszę też o to żebyście nie były obojętne na wszelkie zmiany występujące na waszej skórze. Lepiej udać się do dermatologa niż próbować samoleczenia.
Jeśli przetrwałyście ten artykuł jesteście wielkie, ja sama "męczyłam" się nad nim kilka tygodni. I teraz
mam pytanie.
Chcecie więcej takich wywodów?
Do napisania!
Dusia
na szczęście łuszczycy nie mam, uff. ale dobrze wiedzieć takie rzeczy :)
OdpowiedzUsuńTo straszna choroba, na blogspocie o łuszczycy teraz głośno! To kolejny wpis, który czytam o tej chorobie.
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia czy jest głośno, ale poraża mnie niewiedza ludzi. Sama miałam taki przypadek w pracy. Może niewiele osób przeczyta ten post, bo nudny, bo za długi, ale chodziło mi o to by trafił do tych którzy rzeczywiście chcą się czegoś dowiedzieć.
UsuńTo prawda ja choruję i totalnie wkurza mnie niewiedza ludzi ktorza powielają zasłyszane schematy i radzą mi
UsuńA tak naprawde nie wiedzą o czym mowią
Post ciekawy, mądry, pouczający i przydatny :-D. Wspaniały krem na łuszczyce to Synchro firmy GERNETIC -firma francuska profesjonalna z dermokosmetykami. Ogółem jest to krem regeneracyjny, sprawdza sie takze przy atopowym zapaleniu skory itp. Firma ta jest malo znana w Polsce, do niedawna byl tylko jeden szkoleniowiec w Polsce. Kiedys napisze u siebie posta o tych kosmetykach. Ich dzialanie jest niesamowite, a tajemnica tkwi w technologi a nie skladnikach.
OdpowiedzUsuńZnam tą markę, bardzo dobrze. :) I Synchro sama używałam przez prawie 2 lata, jako regenerator. Działa cuda. Pisz o nich, bo warto. Szkoda,że kosmetyki są tak trudno dostępne.
UsuńJejku.. te zdjęcia są przerażające. Mam nadzieję, że nigdy nie nabawię się tego problemu.
OdpowiedzUsuńMój tata cierpi na łuszczycę !
OdpowiedzUsuńJego cialo jest całe w łusce .
Od kiedy sięgam pamięcią leczy się , przechodzi rózne kuracje ,ale "zadowalające" efekty są niestety krótkotrwałe .
Jest to okropna i strasznie męcząca przypadłość , mam nadzieję ,że u mnie po 40-stce nic się nie pojawi !!!!!!!
Przyznasz mi, ze ludzie źle ją postrzegają? To okropne, ale prawdziwe. Życie tych ludzi zmienia się diametralnie po wykryciu choroby.
UsuńDusiołku , ja tak z innej "beczki" . Gdzies na blogu ktorym widzialam Twoj komentarz o kwasam z Mesoestetic... Bardzo proszę napisz do mnie na maila kosmetolozkaa@gmail.com. Chcę Cię o coś zapytać :).
OdpowiedzUsuńNapisałam. :)
Usuńosttanio na powiece pojawił mi się różowo-czerwony (w pierwszej fazie wyglądający jak poparzenie) placek, Clotrimazolum załagodziło temat ale łuszczy mi się w tym miejscu skóra do dziś
OdpowiedzUsuńMam na pewno uczulenie na metal objawiający się liszajami dlatego unikam ciągłego noszenia bransoletek i łańcuszków
Pomyślałam, że to jakaś reakcja alergiczna ale wpadłam też w sieci na tematy łuszczycy
szczerze się wystraszyłam tym bardziej, że babcia zmaga się z tym? lub czyś podobnym :(
Zwykle to po prostu objawy alergii skórnych. Też mam uczulenie na nikiel, dlatego dopadają wszelkie kolczyki, a nawet wsuwki do włosów z niklem. To miejsce zwykle robi się zaczerwienione i zapuchnięte, swędzi. :/
UsuńAle jeśli będzie się to pojawiać częściej udaj się do dermatologa, bo to nie żarty. Ta mało zaawansowana często pozostaje niezdiagnozowana, bo daje słabe objawy.
Niestety, to okropna choroba :(
OdpowiedzUsuńDotyczy mnie problem łuszczycy, która została prawidłowo zdiagnozowana przez 40 r.ż do tego jeszcze dochodzą zmiany atopowe, które od dłuższego czasu mam uśpione ale z kolei zmiany łuszczycowe stały się nasilone. Na szczęście od kiedy trafiłam na świetnego dermatologa jest łatwiej. W mojej rodzinie nikt nie kojarzy tej choroby, ale z kolei ponad 50 lat temu i więcej ludzie też inaczej do tego podchodzili. Ciężko jest też dotrzeć do całej rodziny i w rezultacie odpuściłam sobie takie poszukiwania.
OdpowiedzUsuńMożesz coś więcej napisać na temat GERNETIC? możliwe, że będę miała możliwość dostępu i zaciekawiłyście mnie komentarzem powyżej.
Pharmaceris P stosowałam przez jakiś czas, niezła jest ta seria i faktycznie zasługuje na uwagę :)
Łuszczycę można trwale i całkowicie wyleczyć. Zobacz:
OdpowiedzUsuńwww.wydawnictwopandora.pl
Pozdrawiam
Helena
Zachęcam do przeczytania artykułu: http://dermatolog.lekarzekatowice.pl/art_luszczyca.html
UsuńCałe szczęście że zdjęcia się nie wyświetlają. Łuszczyca to okropna choroba, bardzo trudna do wyleczenia. Jeśli ktoś szuka dobrej przychodni dermatologicznej we Wrocławiu to polecam tą http://www.euroimmundna.pl/schorzenia2. Robiłam w niej wszelkie badania związane z łuszczycą
OdpowiedzUsuńNiestety to ciężka choroba, która odbiera pewność siebie. Też długo szukałam cudownej maści, która mnie wyleczy, ale niestety. Większość tylko chwilowo pomagała, a o maściach ze sterydami nie ma mowy. Jednak raz natrafiłam na maść https://dermacea.pl i stosuję ją do dzisiaj.
OdpowiedzUsuń